poniedziałek, 26 września 2011

Zacisze Platja Ca Cova.

Pisałam już wcześniej o czarownym miejscu , które obudziło we mnie potrzebę uwolnienia ekspresji twórczej przy użyciu farb i pędzla, jednak pozwolę sobie wspomnieć ponownie.

Drugą z najpiękniejszych plaż w Platja D'Aro jest Platja Ca Cova, prowadzi do niej przejście przez słynną "Cala Rovira" czyli bramę skalną z mojego obrazu.

 Ca Cova jest maleńka, subtelnie ukryta pomiędzy skalami i drzewkami piniowymi,

 które niczym w ukłonie pochylają się nad zatoczką w kierunku morza.

W lipcu i sierpniu bywa tu tłocznie,

 jednak  poza sezonem od kwietnia do czerwca i od września do listopada można  poczuć się  tu jak w raju.

3 komentarze:

  1. Takie piękne widoki miałam w zeszłym roku. W tym podróżowaliśmy przez miasta, nasycając się cudami architektonicznymi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ Ci zazdroszczę:) Pięknie po prostu!

    OdpowiedzUsuń
  3. o tak, czasami sama sobie zazdroszczę........Costa Brava to wielki dar dla ludzi od Matki Natury

    OdpowiedzUsuń