W wielkim mieście są miejsca , które należą do małych i dużych ptaków. Najwięcej jest ich na wyspach pooddzielanych od siebie mostami. Wyspa to taki kawałek ziemi, który otoczony jest wodą i można na nią wejść po moście. Ptaszki mieszkają też pod Halą Targową i na Starówce.
Najwięcej jest takich dużych, biało-szarych gołąbków robiących "gru, gru" . Na rzekach i przy mostach pływają kaczuszki one robią "kwa, kwa" a na jednej z wysp, gdzie chodzimy z Mamą na plac zabaw, mieszkają piękne, olbrzymie, białe łabędzie i one nie mówią nic. Ja najbardziej kocham maleńkie wróbelki. Mają takie mięciutkie brzuszki i nie boją się mnie wcale, jak je karmię to przychodzą bliziutko i prawie mnie dziobią w rękę.
Myślę, że jestem bardzo podobny do ptaszków bo tak jak i one jestem ciągle głodny i nie zawsze wiem o tym , że za chwilę zrobię kupę, dlatego na wszelki wypadek mam założoną pieluchę.
Didi. .. kocham twoje pisanie ♥
OdpowiedzUsuńDLA TAKIEGO KOMENTARZA WARTO PISAĆ!BARDZO, BARDZO, BARDZO CI DZIĘKUJĘ! :*
OdpowiedzUsuń