Dzisiaj i jutro w Wielkim Mieście trwają prawdziwe czary. Może to wszystko przez ten "piątek 13-go"? Przyznaję się , że nie wiem dokładnie o co chodzi z tym trzynastym ale wszyscy dookoła wciąż powtarzają "piątek trzynastego, piątek trzynastego" więc na pewno ma to coś wspólnego z tymi czarami o których Wam chcę opowiedzieć.
Rano pojechałem wózeczkiem z Mamą do mojego ulubionego parku, gdzie znajduje się najlepszy w mieście plac zabaw. Dlaczego najlepszy, pytacie? Bo cały wyłożony jest taką biało-czarną gąbką i jak upadam to nic a nic mnie nie boli. Piasek w piaskownicy chyba też jest jadalny ponieważ widziałem, jak moi koledzy się nim zajadali i następnym razem sam go też spróbuję, oczywiście jak Mama nie będzie patrzeć.. .
Tak więc pojechaliśmy do parku a tam... Czary. Na trawniku w pobliżu mojej ulubionej fontanny, tej z aniołkiem i łabędziem ktoś wybudował przez noc całe osiedle białych domków krasnoludkowych. Byłem w takim szoku, że wypadło mi ciasteczko z ręki. Mama zgodziła się abym te domki pooglądał z bliska i puściła mnie na trawę. Niestety trawa była mokra i bardzo szybko wróciłem do wózka, więc sobie nie pozwiedzałem. Zrobiło mi się z tego powodu bardzo smutno i rozryczałem się na całe gardło. Wyłem tak aż do momentu gdy w drodze powrotnej do domu spotkaliśmy odczarowane, WSZYSTKIE Krasnoludki Wielkiego Miasta. Maszerowały do parku ponieważ czekały tam na nie ich nowe, białe domki.
Po powrocie do domu podsłuchałem rozmowę Rodziców i dowiedziałem się, że te czary to będą trwały tylko dzisiaj i jutro bo to są tak zwane Dni Krasnoludków czyli takie krasnoludkowe święto a potem znowu wszystkie krasnale będą zaczarowane czyli skamieniałe. Jutro, jak z Mamą pojedziemy do parku to poszukam Krasnala Motocyklisty i pogadam z nim na temat " małej przeprowadzki" spod kościoła do mnie pod kamienicę.
http://festiwal.krasnale.pl/ |
Faktycznie, dziś piątek trzynastego :)
OdpowiedzUsuńKiedy jeszcze bawiłam się we wróżenie, miałam w takie dni przechlapane - długa kolejka chętnych. Na szczęście zmądrzałam.
Wesołej zabawy! :)
Ja w przesądy nie wierzę Anno, w czarne koty,zakonnice i piątki trzynastego. Szkoda mi tylko tych legendarnych templariuszy przez których ta cała trzynastkowa fobia. Serdeczności.
UsuńPrzyznam, że nie wiedziałam, że ten przesąd ma związek z historią templariuszy, ale wyguglałam temat i już wiem. Dzięki Tobie, Didi :)
UsuńKiedyś byłem z moimi chłopakami na placu zabaw w Parku Południowym, ale tam takiej gąbki nie było, więc chyba o inny plac zabaw chodzi. No chyba, że niedawno wyłożyli, bo to było jakieś 10 lat temu... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSmurffie, to nowy plac zabaw w parku przy Teatrze Lalek. Pozdrawiam ciepło z mokrego Wrocławia
UsuńPrzesadna nie jestem, ale w Krasnoludki wierze!!Serdecznosci
OdpowiedzUsuńJudyta
Ja też i w elfy, syrenki...i czasami wiara w bajki pomaga zmagać się z codziennością ,buziaki :*
OdpowiedzUsuń