środa, 4 września 2013

Trudny powrót, czyli koniec wakacji. "Mały Leo znowu w Wielkim Mieście"

To było naprawdę straszne przeżycie, kiedy kilka dni temu obudziłem się znowu w mieszkaniu w Wielkim Mieście. Cały czas miałem nadzieję a nawet byłem pewny, że już na zawsze zostaniemy na wsi. Zniknęła Bunia, Babcia Halinka, nie ma Cioci Kasi, Wujka ani Kuby.  Nawet kotka i kurek też nie ma. Dobrze, że przynajmniej nadal mam swoje szczury. Chodzę cały czas krok w krok za Mamą lub Tatą i popłakuję bo nic z tego wszystkiego nie rozumiem. Nie sądziłem, że życie jest takie skomplikowane i tak trudno jest ten cały świat zrozumieć. Na dodatek jak na złość za oknem pada deszcz.
Niestety wakacje są jak karuzela, która jeszcze się dobrze nie rozkręci a już musisz z niej zejść bo Twój czas na zabawę się skończył a Tato nie kupił większej ilości żetonów...


6 komentarzy:

  1. Wszystko, zdecydowanie wszystko kiedys sie konczy!
    Maly Leo juz uczy sie tej sztuki choc nieswiadomie /smiech/!
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniec zawsze rodzi jakiś początek i chyba także i tym razem. Serdeczności Judith.

      Usuń
  2. Na takiego dzieciaka można patrzeć non stop - można go wręcz kontemplować.
    Ale też nie można spuścić go z oczu, bo... :)
    Ściskam Was!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczy trzeba mieć dookoła głowy ANNO ale cóż to znaczy kiedy patrzysz na takie SZCZĘŚCIE. Pozdrawiamy Cię ciepło.

      Usuń
  3. czyżby koniec serialu?... przyznam, że czytałem pilnie, choć może tego nie okazałem komentarzami... ale tak to jest z niektórymi blogami, że wolę czytać i podziwiać w milczeniu... ale teraz podsumuję całość recenzją, że była to znakomita koncepcja i proponuję ten materiał zarchiwizować /u siebie, nie na netowych serwerach/, bo gdy Młody podrośnie będzie miał dużo uciechy...
    pozdrawiać całą Trójkę jzns :D...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czeka nas znowu przeprowadzka i zmiany o 180stopni wiec na pewno koniec życia w tz.wielkim mieście... tak zawanym bo jakież ono "wielkie" przy naszej pięknej Warszawie. POSTY ZOSTAŁY ZARCHIWIZOWANE :D Buziaki Piotrze

      Usuń